[Recenzja] Ghost - "Popestar" (2016)
To chyba nowa tradycja, że niedługo po wydaniu kolejnego albumu - od premiery płyty "Meliora" minął ledwie rok - Ghost wraca z EPką wypełnioną głównie przeróbkami cudzych kompozycji. W przeciwieństwie jednak do "If You Have Ghost" sprzed trzech lat, "Popestar" zawiera też jeden autorski, zupełnie premierowy kawałek. Jeżeli jest to nagranie z tej samej sesji, co "Meliora", to zupełnie mnie nie dziwi, że "Square Hammer" nie znalazł się na tamtym wydawnictwie. Odstawałby jednak nie tyle poziomem, co charakterem - to Ghost w nieco lżejszym, bardziej przebojowym wydaniu. Całkiem możliwe, że to najbardziej chwytliwy kawałek w dotychczasowej karierze tajemniczej grupy. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast wybór cudzesów, bo Echo & The Bunnymen, Simian Mobile Disco, Eurythmics czy szwedzka grupa post-punkowa Imperiet to stylistycznie raczej odległe klimaty od Ghost. Szczególnie udanie wypada "I Believe" SMD, który z tandetnego electropopu zmienił się w subtelną balladę, z niemal ambientowym akompaniamentem oraz ładną linią wokalną. Jest to zarazem coś nowego w twórczości zespołu, który w ten sposób jeszcze nie grał. Pozostałe kawałki zostały raczej delikatnie przearanżowane, aby wpasować się w styl grupy. Jest więc nieco ciężej i bardziej upiornie w porównaniu z oryginałami, ale są to różnice kosmetyczne, nie wnoszące wiele do samych utworów, ani do dyskografii Ghost. "Popestar" raczej nie przysporzy grupie nowych miłośników, ale dotychczasowych powinien łatwo przekonać.
Ocena: 6/10
Zaktualizowano: 08.2023
Ghost - "Popestar" EP (2016)
1. Square Hammer; 2. Nocturnal Me; 3. I Believe; 4. Missionary Man; 5. Bible
Skład: Papa Emeritus III - wokal; Nameless Ghouls - instrumenty
Producent: Tom Dalgety
Nie będę się rozpisywać, ponieważ mogłabym lekko przynudzać, dlatego tez powiem krotko: zgadzam się z Tobą co do nowej epki Ghost. Trudno wyrzucić z pamięci utwory w/wspomnianej grupy. Chłopacy są bezkonkurencyjni. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuń